Strona główna | |||||
▲ Do góry ▲ |
Zaproszenie na imprezę Rafała i Iwony do Piaseczna k. Skarżyc wykorzystujemy by zrobić wycieczkę rowerową po Jurze. Jedziemy w szóstkę, tu: Piotr, Marta, Lila i Jola. |
Trasa prowadzi z Piaseczna przez Siamoszyce do Pilicy. Piotr i Jola. |
Wreszcie zrobiło się ciepło i wiosennie. Pierwszy terenowy podjazd z Lgoty Murowanej w stronę Przyłubska. |
Nad zalewem w Siamoszycach. |
Nad zalewem w Siamoszycach. Piotr. |
Jola, Lila i Waldek. |
Można jeszcze spotkać przylaszczki. |
Krajobraz "prosty" na żółtym szlaku między Siamoszycami, a Mokrusem. |
Autor relacji na szlaku, a za nim Piotr i Lila. Fot. Waldek Kubiczek |
Krótki odpoczynek na granicy Parku Krajobrazowego Orlich Gniazd. |
Ruszamy dalej - Lila i Marta. |
Marta i Waldek. |
Zbliżamy się do Pilicy. Fot. Waldek Kubiczek |
Mijamy od tyłu mury zamku w Pilicy z początku XVII w. |
Kościół parafialny w Pilicy. |
Zatrzymujemy się na rynku. Studnia i replika ratusza z XVII w. |
Czas na kawę, lody i gofry. |
Jedziemy wzdłuż zalewu w Pilicy. |
Lila i Jola. |
Wjeżdżamy w las i mijamy Brzuchacką Skałę. |
Kiedy aparat zgłupieje i totalnie prześwietli zdjęcie, zawsze można go popsuć jeszcze bardziej i uznać, że to celowy zabieg artystyczny ;) |
Mijamy Ryczów i Rowerowym Szlakiem Orlich Gniazd zmierzamy w stronę Pozdzamcza. |
Znów otaczają nas "krajobrazy proste" ;) |
Na horyzoncie pojawiają się charakterystyczne skałki w pobliżu zamku Ogrodzieniec. |
Na zamek nie wstępujemy, ale w drodze do Bzowa warto obejrzeć się za siebie. |
Z Bzowa skręcamy w stronę Karlina. |
Mijamy skałkę Rzędowa. |
|
W Karlinie wjeżdżamy znów w teren na pieszy Szlak Orlich Gniazd w kierunku Żerkowic. |
Potem były Żerkowice, Okiennik i Piaseczno. |
Trasa wycieczki. Było ok. 44 km. |
|
W Piasecznie witają nas gospodarze - Rafi i Iwona. |
Jest okazja, więc są życzenia i prezenty. |
Następuje odpakowanie głównego prezentu. |
|
Kociołek na pieczonki przyda się już za chwilę. |
Atmosferę umilają ptaki. Jasiu musi mi podpowiedzieć co to za jeden. (Już podpowiedział - dzwoniec). |
Trwają prace nad pieczonkami. |
Pieczonki robimy w klasyczny sposób, na ognisku. |
Jarek, Rafał, Gosia i Jasiu. |
Prócz pieczonek są też potrawy z grila. |
Pogoda dopisuje więc do wieczora biesiadujemy na dworze. |
|
W niedzielę idziemy na spacer do Morska zaglądając do Jaskini Wielkanocnej. |
Mijamy skałki Nietoperze i Cydzownik. |
I znów przylaszczki. |
|
Uczestnicy imprezy (prócz Gosi i Marka): Nowy, Waldek, Lila, Piotr, Marta, Jola, Jarek, Jola, Sławek, Rafi, Jasiu, Danka, klęczą: Iwona i Jacek. |
Czerwonym szlakiem zmierzamy do Morska. |
Podziwiamy widoki ze wzgórza koło zamku Bąkowiec w Morsku. |
|
Po uzupełnieniu płynów w barze wracamy do Piaseczna mijając zamek Bąkowiec w Morsku. |
Groszek wiosenny. |
Jeszcze jeden strażak, tym razem z Krzyśkiem i Teresą, którzy odwiedzili nas w ostatniej chwili. |
Nowy, Klucha i Jarek. |
▲ Do góry ▲ | |||||
Strona główna |